Upadłość transgraniczna, a oddłużenie w Polsce

Upadłość transgraniczna, a oddłużenie w Polsce

Oprócz postępowań sądowych i restrukturyzacyjnych w kraju, nasza Kancelaria prowadzi/pilotuje także postępowania poza granicami Polski. Jednym z takich postępowań jest upadłość transgraniczna.

W zdecydowanej większości przypadków krajem ogłoszenia upadłości jest Anglia. Problem polega na tym, że ta upadłość „jakoś nie do końca działa” w Polsce. Sami niejednokrotnie to odczuliśmy, gdy ogłoszona dla naszego klienta upadłość transgraniczna w Anglii była po macoszemu traktowana przez wierzycieli w Polsce. Prym w tej materii wiodą dwa banki – Pekao S.A. („ten z żubrem”) oraz Alior Bank. W związku z Brexit’em można by rzec, że złote czasy upadłości transgranicznej minęły. Polskie Prawo Upadłościowe zostało znacznie zliberalizowane, co należy ocenić bardzo pozytywnie. Jednak do rozwiązań brytyjskich wciąż nam daleko. Dobrą nowiną jest to, że jeden z krajów członkowskich UE zamierza wprowadzić u siebie rozwiązania na wzór brytyjskich. W związku z tym możliwe, że będą dostępne bardziej liberalne rozwiązania niż nasze rodzime. Przejdźmy jednak do meritum…

Upadłość transgraniczna - Kancelaria AntyWindyk
Upadłość transgraniczna – Kancelaria AntyWindyk

Upadłość transgraniczna i co dalej?

Sytuacje bywają rozmaite, ale ich początek zawsze jest w nieodpowiednim podejściu dłużnika do jego spraw w Polsce. W naszym systemie prawnym trzeba dodatkowo się zabezpieczyć, aby spać spokojnie po tym, jak upadłość transgraniczna zostanie ogłoszona. Z dniem ogłoszenia upadłości syndyk z UK powiadamia wszystkich wierzycieli upadłego. Oczywiście wierzyciele z Anglii, jako podmioty odnoszące się z szacunkiem do powagi sądu, w pełni respektują postanowienie o ogłoszeniu upadłości i zaprzestają jakichkolwiek działań. Nie ma mowy o windykacji należności, a co do dopiero o wnoszeniu powództw o zapłatę lub prowadzeniu egzekucji komorniczych, o czym będzie w dalszej części wpisu.
Jak sytuacja wygląda w Polsce? No cóż, najtrafniejszą analogią zdaję się być określenie „dziki zachód”. Niektóre polskie banki (i tu ponownie pojawia się Alior Bank) nie respektują orzeczeń naszych rodzimych sądów – pisaliśmy o tym w artykule Jak znikają długi czyli Res iudicata w praktyce – powaga rzeczy osądzonej.

Kto by zatem przejmował się Rozporządzeniem UE 2015/848 i zawracał sobie głowę wykładnią prawa unijnego, przez co miałby respektować orzeczenia sądów unijnych w przedmiocie ogłaszanych upadłości?

Upadłość transgraniczna w Anglii, a upadłość w Polsce – różnice

W opisywanej sytuacji najważniejszą różnicą względem upadłości konsumenckiej jest brak listy wierzytelności w postępowaniu w Anglii. Dłużnik składając wniosek o upadłość transgraniczną w UK podaje wierzycieli oraz ich wierzytelności. Na tej podstawie syndyk zawiadamia wierzycieli o ogłoszeniu upadłości. Żaden odrębny dokument stanowiący odpowiednik polskiej listy wierzytelności nie jest sporządzany. Nie można go zatem uzyskać, aby wykazać przed polskim sądem, że wierzytelność dochodzona przez wierzyciela w pozwie o zapłatę została uwzględniona przez dłużnika na wniosku. W Anglii po prostu nikomu nie przyszłoby na myśl, że można by prowadzić windykację bądź wnieść pozew o zapłatę po ogłoszeniu upadłości.
Gdy upadłość transgraniczna zostanie ogłoszona to dłużnik, co do zasady, nie powinien kontaktować się z wierzycielami. Z naszej praktyki wyciągamy jednak zgoła odmienne wnioski.

Ogłoszenie upadłości i jej skutki dla postępowań w Polsce

W sytuacji, gdy dłużnik ogłosił upadłość transgraniczną w Anglii i w Polsce nie toczą się przeciwko niemu żadne postępowania, to jego sytuacja jest dość klarowna. Jednak wedle zasady: przezorny zawsze ubezpieczony, warto było powiadomić wierzycieli w Polsce o ogłoszonej upadłości. W sytuacji, gdy upadły ogłosił upadłość w UK i w Polsce trwają bądź co istotniejsze – mogą zostać zainicjowane postępowania o zapłatę, powiadomienie o upadłości jest koniecznością. Mowa tu oczywiście nie o tym powiadomieniu, którego dokonuje syndyk. Upadły sam powinien to wykonać i zachować dowód nadania pisma. Nie jest to konieczne z punktu widzenia prawa, jednak jak wykażemy dalej – bywa bardzo przydatne.

Co jeszcze powinien wykonać upadły?

Powiadomić polski sąd prowadzący postępowanie o zapłatę o tym, że została ogłoszona upadłość transgraniczna w Anglii. W owym powiadomieniu należy podać dane kontaktowe syndyka oraz wyjaśnić sądowi, jakie są skutki upadłości ogłoszonej w UK na wszczęte postępowania sądowe o zapłatę w Polsce. Skutki te należy oceniać wedle prawa polskiego. W związku z tym polski sąd powinien zawiesić postępowanie o zapłatę. Następnie powinien potwierdzić u syndyka w UK, że wierzytelność dochodzona powództwem o zapłatę została zgłoszona przez upadłego na wniosku. Potwierdzenie tych okoliczności powinno być zwieńczone umorzeniem postępowania o zapłatę. Oczywiście bez zasądzania od upadłego kosztów sądowych na rzecz wierzyciela. Natomiast w razie ich zasądzenia, należy je traktować jako świadczenie uboczne, które dzieli losy należności głównej – ale o to trzeba odpowiednio zadbać. W sytuacji, gdy dłużnik nie zadba o swoje sprawy, może się okazać, że sądy zasądzą od niego na rzecz wierzycieli pokaźne kwoty kosztów zastępstwa procesowego.

Upadłość transgraniczna, a polskie realia

Odpowiednie prowadzenie spraw upadłego w Polsce jest bardzo istotne, ponieważ wierzyciele podważają fakt zgłoszenia ich wierzytelności na wniosku o upadłość. Bez skrępowania piszą, że nie zostali powiadomieni o ogłoszeniu upadłości, co może mieć negatywne konsekwencje dla upadłego. W takiej sytuacji będzie właśnie przydatne potwierdzenie powiadomienia danego wierzyciela o tym, że jednak otrzymał zawiadomienie o upadłości. Samo podanie danych syndyka może być niewystarczające dla polskiego sądu. Jeden sąd pokwapi się, aby napisać do syndyka, a drugi nie będzie już miał takiej motywacji. Co więcej, od syndyka z UK można uzyskać raport wierzycieli, którzy zostali powiadomieni o ogłoszeniu upadłości transgranicznej. Wkrótce opiszemy na blogu taką sytuację – z jednym z naszych bohaterów, Alior Bankiem, który to twierdził, że nie został powiadomiony o upadłości transgranicznej.

Nie wszyscy polscy wierzyciele kombinują, jak tu nie uznać postanowień sądu. Większość banków uznaje w pełni ogłoszenie upadłości transgranicznej. Odpowiednie poprowadzenie sprawy w Polsce zaowocuje zarazem umorzeniem postępowania o zapłatę. Jako podręcznikowy przykład możemy podać poniższe postanowienie, które jest efektem prowadzonej przez naszą kancelarię od początku sprawy.

Upadłość transgraniczna – podsumowanie

Możliwość umorzenia polskich długów wskutek ogłoszenia upadłości w Anglii dobiegła końca. Trafiają jednak do nas wciąż klienci, którzy mają problemy z polskimi wierzycielami. Ten wpis ma na celu zwrócenie uwagi na potencjalne problemy oraz konieczność zadbania o własne sprawy. Mamy bogate doświadczenie w obsłudze takich spraw i możemy zagwarantować profesjonalną obsługę w tym zakresie.

Dla naszych rodaków mieszkających na stałe w Anglii wciąż świadczymy usługi przeprowadzania upadłości konsumenckich. W tym przypadku nic się nie zmieniło. W związku z tym, jeśli mieszkasz w Anglii i chcesz ogłosić upadłość konsumencką, aby pozbyć się zobowiązań z Wielkiej Brytanii, to zapraszamy do kontaktu.

Niniejszy wpis dedykowany upadłościom transgranicznym ma również na celu uświadomić dłużnikom, że ogłoszenie upadłości, w którymkolwiek kraju członkowskim UE, to nie koniec jego problemów. Musi bowiem zadbać o swoje sprawy w Polsce.

Jesteś zainteresowany upadłością transgraniczną?

Mieszkasz za granicą? Ogłosiłeś upadłość transgraniczną? Zajmujemy się kompleksowym prowadzeniem takich postępowań. Zapraszamy do kontaktu.
Skorzystaj z BEZPŁATNEJ analizy sprawy, wysyłając do nas wiadomość przez formularz kontaktowy.


Opinie klientów

Aleksander
Aleksander
2024-05-04
Nie stu, lecz dwustuprocentowe zaangażowanie w walce z umową kredytu frankowego. A nie są to sprawy łatwe, bo wymagają wiedzy nie tylko z zakresu prawa cywilnego, ale też prawa bankowego i ekonomii. Jeżeli ktoś jest gotów stoczyć bój z bankiem, nie może stać naprzeciw banku sam. Skoro banki dysponują bardzo profesjonalną kadrą prawników, to również ich przeciwnik musi podjąć walkę wspierając się profesjonalistami. W moim przypadku walka zakończyła się pełnym sukcesem, kredyt frankowy był, ale się zmył. Absolutna profeska.
Sylwester Stawski
Sylwester Stawski
2024-04-26
Super kancelaria, profesjonalnie podejście do każdego klienta osobiście, wygrali mi wszystkie sprawy, rozsądne koszta i pełen zakres usług, serdecznie polecam
Wojciech
Wojciech
2024-04-25
Z wielką przyjemnością wystawiam tą opinię i polecam usługi Kancelarii AntyWindyk oraz samego Pana Piotra Sobonia. Profesjonalna obsługa, bardzo szybkie odpowiedzi, poziom wiedzy, kompetencje i współpraca na najwyższym poziomie. Dla Pana Piotra nie ma rzeczy niewykonalnych i jest w stanie sobie poradzić z najbardziej nieuczciwymi osobami i ich manipulacjami. 10/10. Polecam z całego serca.
Magdalena Jankowska
Magdalena Jankowska
2024-03-26
Bardzo profesjonalna Kancelaria przez duże „ K „ , jestem zachwycona jak rzetelnie prowadza każdą sprawę ! Bardzo ludzcy i do każdej sprawy podchodzą indywidualnie . Nie byłam tylko cyferką ani następnym klientem . Muszę przyznać że nigdy nie trafiłam w swoim życiu na tak dobrą kancelarię . Poleciłam już kilku znajomym i rodzinie i każdy bardzo zadowolony . Ja osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem i dziękuję za ich pomoc ! A Pan Mariusz to fantastyczny człowiek ! Bardzo serdecznie polecam !
On i Ona
On i Ona
2024-03-19
Nie Trać czasu na szukanie odpowiedniej firmy Ja nie żałuję z pomocy Anty Windyku. Ludzie z pasja wiedzą profesjonalizmem .Nie ma dla nich żeczy nie możliwych. Pomogą każdemu
Katarzyna sielska
Katarzyna sielska
2024-03-06
Wspaniałą Kancelaria! Najlepsza z jaką miałam kontakt. Pomogli mi w sprawie, która wydawała się beznadziejna i powodowala u mnie ogromny stres. Sukces 100%. Bardzo jestem wdzięczna za pomoc i okazaną cierpliwość. Tę Kancelarie mogę wszystkim polecić z całym sercem.
Ewa Kosciuk
Ewa Kosciuk
2024-02-21
Firma godna polecenia! Kontakt z Klientem jest bardzo rzeczowy i szybki. Każdy etap działań jest tłumaczony, a prace po stronie Kancelarii przebiegają błyskawicznie. Dziękuję za pomoc w rozwiązaniu mojej sprawy. Jestem Państwu bardzo wdzięczna.
Arkadiusz Markowski
Arkadiusz Markowski
2024-01-13
Super kancelaria.
Tomasz Kaczmarski
Tomasz Kaczmarski
2023-12-20
rozmawialem z kilkoma kancelariamii i mowili ze nie chca podjac sie sprawy bo jest nie do wygrania. Jak zadzwonilem do Antywindyk zadali mi kilka pytan i po wyjasnieniu chetnie podjeli sprawe po okolo roku dwoch nie tylko wygralem sprawe ale rowniez odzyskalem nienaleznie mi pobrane pieniadze.