PKO BP walczy do końca…bezskutecznie. Zaoszczędzone 300 000zł

Brak możliwości spłaty kredytu może dotknąć każdego. Również firmy. Dzisiejsza historia dotyczy dłużników, który zdecydowali się na zaciągnięcie kredytu firmowego w PKO BP. Jednak ich losy potoczyły się tak, że nie było możliwości regulowania tego zobowiązania. Bank postępując zgodnie z przyjętymi działaniami wystawił wezwanie do zapłaty, wypowiedział umowę i na końcu wystawił BTE.

Rzecz jasna dalej doszło do wnioskowania o nadanie klauzuli wykonalności i o wszczęcie egzekucji komorniczej. Wydawać się mogło, że sprawa ta jest podobna do wielu i nie ma w niej nic, co można by było uznać za odbiegające od przyjętych praktyk. Ze względu na to, że PKO BP to największy bank w Polsce za oczywiste wydawać się może, że prowadzenie i przygotowanie prawidłowej dokumentacji to również sprawa oczywista. Jednak nie. W sprawie tej miało miejsce dwukrotne wszczynanie egzekucji. Jednak – przy naszym wsparciu – doszło do ich dwukrotnego umorzenia. Jak to możliwe? Po prosu Bank nie uczy się na własnych błędach, których nie rozumie.

Poniżej zamieszczamy zawiadomienie o wszczęciu egzekucji przez komornika, Bankowy Tytuł Egzekucyjny, postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności na BTE), które dadzą obraz całej sprawie.

Co było daje? Doszło do złożenia zażalenia/skargi na postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności. Jej efekt zamieszczamy poniżej.

Jak się to zakończyło? Zapraszamy do zapoznania się z poniższym dokumentem:

Wydawać się mogło, że sprawa zakończy się umorzeniem postępowania egzekucyjnego, ale PKO BP nie poddało się. Skoro Bank walczy dalej to my również złożyliśmy zażalenie, dzięki czemu udało się uzyskać ponownie uchylenie klauzuli wykonalności na BTE. Postanowienie wraz z uzasadnieniem zamieszczamy poniżej.

Efektem całej sytuacji było to, że komornik ponownie został zmuszony do umorzenia egzekucji. Jednak jaka była postawa Banku w takiej sytuacji? Pomimo to nadal walczył. PKO BP zdecydowało się złożyć odwołanie, jednakże zostało ono odrzucone. W danym momencie nie dysponujemy nadal pisemnym postanowieniem w tej kwestii i nie możemy się jego doczekać.

Widać więc, że Bank nie orientuje się o co w ogóle chodzi w tej sprawie. Warto więc, aby pracujące tam osoby przeszły dodatkowe szkolenie związane z obsługa takich spraw.